Bilans 2012. Niemiecka gospodarka zwalnia, państwo na plusie
15 stycznia 2013Produkt krajowy brutto (PKB) wzrósł w 2012 roku tylko o 0,7 procent - podaje Federalny Urząd Statystyczny. W 2011 zanotowano wzrost na poziomie trzech procent.
Zdaniem ekonomistów spowolnienie wzrostu spowodowane było nie tylko kryzysem w strefie euro. Także na innych ważnych rynkach zbytu takich jak Chiny, Indie czy Brazylia osłabła koniunktura. Szczególnie w ostatnim kwartale 2012 roku spowodowało to zahamowanie ważnego dla niemieckiej gospodarki eksportu.
Podczas gdy wzrost obrotów w eksporcie wyniósł w 2011 roku osiem procent, w 2011 już tylko 4,1 procent. Z powodu pesymistycznych prognoz firmy odłożyły na bok plany inwestycyjne. Eksport maszyn i urządzeń przemysłowych po raz pierwszy od 2009 roku spadł - o 4,4 procent. Pozytywne impulsy dla koniunktury odnotowano jednak dzięki konsumpcji prywatnej. W 2012 roku konsumenci wydali o 0,8 procent więcej niż w roku poprzednim. Tym samym Niemcy są pod względem koniunktury w lepszej sytuacji niż wiele innych państw strefy euro. - W 2012 roku niemiecka gospodarka poradziła sobie z trudnym ekonomicznie otoczeniem i stawiła czoła europejskiej recesji - podsumował prezes Federalnego Urzędu Statystycznego Roderich Egeler.
Najnowsze prognozy
Jak rozwinie się koniunktura w 2013 roku zależeć będzie w pierwszym rzędzie od sytuacji w strefie euro i pogrążonych w kryzysie krajów eurolandu. Bundesbank obniżył ostatnio swoją prognozę wzrostu z 1,6 do 0,4 procent PKB.
2012 okazał się dobrym rokiem dla kas sektora publicznego. W czasie kryzysu zadłużenia w strefie euro niemieckie kasy publiczne po raz pierwszy od pięciu lat zanotowały więcej wpływów niż wydatków (plus 2,2 mld euro tj. 0,1 PKB).
Stopa inflacji wyniosła w 2012 roku dwa procent czyli o 0,3 procent mniej niż w 2011 roku.
tagesschau.de / Bartosz Dudek
red. odp. Iwona D. Metzner