Co będzie się działo w kulturze w roku 2016?
Kultura i sztuka dostarczą w nowym roku wielu emocji. Dadaizm obchodzi setne urodziny, Biennale Architektury będzie jak zwykle mariażem architektury i sztuki, wystawy przypomną starych mistrzów.
"Co to jest dada?"
"Sztuka? Filozofia? Ubezpieczenie od pożaru? (...) Czy to po prostu nic, czyli wszystko". Nawet tylko te pytania zadawane przez berlińskie czasopismo "DER DADA" ukazują, że dla tego kierunku sztuki, który narodził się przed 100 laty, nic nie było święte. Dadaiści posługiwali się absurdem, zabawą, dowcipem. W bieżącymy roku w całej Europie poświęca się im wystawy, publikacje i ... parties.
Rok dada
Jak na dadaizm przystaje, retrospektywa będzie odpowiadała jego duchowi. Znaczenie dadaistów polegało na przesunięciu granic sztuki i umożliwieniu artystom swobody wypowiedzi. Odegrali także wielką rolę w odrzuceniu tradycyjnie pojmowanej sztuki i estetyki, za dzieła uznając przedmioty codziennego użytku, wytwory przypadku czy wręcz śmieci.
Drugi dom
W roku 2015 do RFN przybyło prawie milion imigrantów i zanosi się, że w 2016 nie będzie inaczej. Jak może udać się ich integracja, by Niemcy stały się ich drugim domem? To wyzwanie dla architektury i budownictwa, które stanie się tematem prezentacji Niemiec na weneckim Biennale Architektury.
Skarby Schliemanna w Berlinie
Rok kultury w Berlinie rozpocznie się od wystawy upamiętniającej odkrycie Troi przez Heinricha Schliemanna. Ten milioner i archeolog-amator zmarł przed 125 laty. Das Neue Museum od stycznia prezentować będzie wybrane eksponaty, znalezione w Troi i Mykenach. Schliemann w jednym się mylił: złoty skarb nie należał do króla Priama, a złota maska nie była maską Agamemnona.
Kosmos Hieronima Boscha
Uważany jest za najważniejszego malarza średniowiecza. Przed 500 laty Hieronimus van Aken urodził się w holenderskim mieście ’s-Hertogenbosch. Jego obrazy charakteryzuje złożona symbolika, dotycząca grzeszności i niedoskonałości człowieka, mająca być przestrogą. Het Noordbrabants Museum w lutym zaprezentuje największą przekrojową wystawę jego dzieł, podobnie jak madryckie Prado.
Nowy trend: taniec
Cały świat tańczy z gwiazdami i ta gorączka nie pozostaje bez wpływu nawet na ludzi najchętniej wylegujących się na sofie przed telewizorem. We Fryburgu w tym roku utworzy swe podwoje największa w Europie szkoła tańca. Let's dance!
Księga dżungli
Wszyscy znają małego Mowgli, misia Baloo i pytona Kaa. Disney przysporzył w 1969 r. światowego rozgłosu opowiadaniom Rudyarda Kiplinga "Księga dżungli" przez film animowany o tym samym tytule. 50 lat później publiczność kinowa będzie mogła obejrzeć nową wersję tego klasyka. Głosu wężowi Kaa użyczyła sama Scarlett Johansson.
Bohater na filmowym ekranie
To nowa odsłona historii najbardziej znanego na świecie demaskatora Edwarda Snowdena. Po uhonorowanym Oscarem dokumencie "Citizen Four" Laury Poitras, teraz reżyser Oliver Stone odtwarza w filmie historię byłego agenta amerykańskiej agencji wywiadowczej NSA. Film powstawał w oryginalnych miejscach wydarzeń w Hong Kongu i USA oraz w Monachium. Wchodzi na ekrany w maju.
Andreas Gursky powraca...
... do swojego miasta, Düsseldorfu. Od lipca będzie można oglądać wystawę jego wielkoformatowych fotografii pt. "nicht abstrakt" w Kunstsammlung NRW. Jego rodzina osiadła w Nadrenii Północnej po ucieczce z NRD, tuż po jego narodzinach. Prace Gurskiego wiszą m.in. w nowojorskim MoMa.
Nowy skandal u Wagnerów?
W lipcu na Festiwalu Wagnerowskim w Bayreuth na scenie ma pojawić się nowa inscenizacja "Parsifala", autorstwa skandalizującego artysty Jonathana Meesego. Przedstawiona przez niego koncepcja była jednak zbyt kosztowna. Kto więc się tym teraz zajmie? Szefowa festiwalu Katharina Wagner milczy. Sam Meese mówi o skandalu.
Temat-morze
Na Targach Książki we Frankfurcie/Menem krajami-gośćmi będą Holandia i Flandria. Obok tak sławnych twórców jak Cees Noteboom czy Maarten 't Hart, można liczyć na nowe odkrycia, będące przekładami z niderlandzkiego i flamandzkiego.
Sztuka zagrabiona?
Także w roku 2016 tematem pozostanie sztuka zagrabiona i kolekcja Gurlitta. Wciąż jeszcze nieznana jest proweniencja większości dzieł z tego zbioru, daleko więc tekże do ich restytucji. Pomóc w tym i przyspieszyć ten proces ma wystawa w bońskiej Bundeskunsthalle. Terminu wystawy jeszcze nie podano.