1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
PanoramaWielka Brytania

Koronacja Karola III i debata wokół diamentu Koh-I-Noor

Gopalakrishnan Manasi
6 maja 2023

Rezygnacja z diamentu Koh-i-Noor na koronie. Czy to tylko pusty gest, czy też początek debaty w królewskiej rodzinie o kolonialnej niesprawiedliwości?

https://p.dw.com/p/4Qy56
Korona z diamentem Koh-i-Noor
Korona z umieszczonym po środku diamentem Koh-i-NoorZdjęcie: Alastair Grant/AP Photo/picture alliance

Dziś (6.05.2023) w Londynie odbędzie się uroczystość koronacji Karola III i Camilli. Jeden z symboli, który właściwie jest elementem korony małżonki króla, nie będzie jednak częścią ceremonii: diament Koh-i-Noor. Zrezygnowano z niego, by nie ranić żadnych „politycznych uczuć” – poinformowały brytyjskie media cytując osoby bliskie rodzinie królewskiej.

Król Karol III z małżonką
Król Karol III z małżonkąZdjęcie: Ed Sykes/REUTERS

Na diamencie Koh-i-Noor ma ciążyć przekleństwo, które mężczyznom, którzy go noszą, ma przynosić nieszczęście. Dlatego ten liczący ponad 5000 lat diament noszony jest wyłącznie przez kobiety. Najpierw kazała go oszlifować na nowo królowa Wiktoria (1819-1901), potem nosiły go królowe Maria i Alexandra, a od 1937 roku zdobił on koronę królowej Elżbiety, znanej jako „królowa matka”.

Korona z diamentem  Koh-i-Noor. „Królowa matka”  (po lewej) z córką
Korona z diamentem Koh-i-Noor. „Królowa matka” (po lewej) z córką ElżbietąZdjęcie: dpa/picture alliance

To, że królowa Camilla rezygnuje z diamentu, jest wielkim gestem. Dlaczego jednak diament ten jest tak ważnym historycznym artefaktem?

Historia Koh-i-Noor

108,93-karatowy diament, który zanim dotarł do Anglii był nawet kiedyś 190-karatowy, ma długą i krwawą historię podboju. Koh-i-Noor ma niezwykły kształt. „Przypomina duże wzgórze lub górę lodową wznoszącą się stromo do szczytu w kształcie kopuły” – tak William Dalrymple i Anita Anand opisują kamień szlachetny w książce z 2017 roku „Koh-i-Noor: Historia najbardziej niesławnego na świecie diamentu” („Koh-i-Noor: The History of the World's Most Infamous Diamond”).

O diamencie po raz pierwszy wspomniał perski historyk Muhammad Kazim Marvi, który udokumentował inwazję Nadira Szaha (szach Persji od 1736 roku) na Indie w połowie XVIII wieku.

Naukowcy nie są zgodni co do pochodzenia tego kamienia szlachetnego. Wielu uważa, że został on wydobyty z aluwialnej gleby Golkondy w południowych Indiach (w obecnej Telanganie). Następnie, we wczesnym średniowieczu, wpadł w ręce plądrujących Turkmenów i pozostał w Indiach przez kilka dynastii islamskich, zanim wpadł w ręce Mogołów.

Ostatecznie stracili go oni na rzecz perskiego zdobywcy Nadira Szaha, który nadał mu nazwę Koh-i-Noor, czyli Góra Światła. Szach Nadir przekazał ją swojemu afgańskiemu ochroniarzowi Ahmadowi Szahowi Abdaliemu i pozostał on w afgańskich rękach przez około sto lat, zanim Ranjit Singh, pierwszy władca zjednoczonego Pendżabu, odebrał go od uciekającego Afgańczyka w 1813 roku.

Po śmierci maharadży w 1839 roku imperium Sikhów rozpadło się i to właśnie na tym tle Pendżab mógł zostać podbity przez angielskie oddziały Kompanii Wschodnioindyjskiej. 10-letni syn Ranjita Singha, Duleep Singh, został pojmany przez Brytyjczyków. W 1855 roku Koh-i-Noor został przekazany przez opiekuna Duleepa Singha, sir Johna Spencera Logina, gubernatorowi generalnemu Indii, Jamesowi Broun-Ramsayowi, hrabiemu Dalhousiemu. Ten ostatni chciał spisać jego historię przed zaprezentowaniem klejnotu królowej Wiktorii i zlecił młodemu oficerowi o nazwisku Metcalfe zbadanie i spisanie historii diamentu.

Diament Koh-i-Noor
Diament Koh-i-NoorZdjęcie: picture-alliance/dpa

Od tego momentu diament stawał się coraz bardziej znany, a punktem kulminacyjnym było jego wystawienie przez królową Wiktorię w Wielkiej Brytanii. „Stał się symbolem dominacji wiktoriańskiej Anglii na świecie i jej potęgi (...) w przywłaszczaniu i triumfalnym eksponowaniu najbardziej pożądanych obiektów na całym świecie” – piszą w swojej książce Anand i Dalrymple. Oprócz Indii, do diamentu roszczą sobie dziś prawo także  Pakistan, Afganistan i Iran.

Symbol brytyjskiego imperializmu

Koh-i-Noor do dziś zachowuje swój blask i reputację jako symbol brytyjskiego podboju. Jest to kluczowy powód, dla którego Indie domagają się jego zwrotu. – Wielu prowadziło kampanię na rzecz zwrotu diamentu, politycy, aktywiści i eksperci zajmujący się własnością kulturową – mówi Anuraag Saxena, aktywista z Singapuru i założyciel India Pride Project, który prowadzi kampanię na rzecz restytucji indyjskiej własności kulturowej. „Opowiadamy się za tym, by diament, jak również inne zrabowane dobra kultury, zostały zwrócone jako znak przeciwko niesprawiedliwości historycznej".

Inni indyjscy aktywiści również opowiedzieli się za powrotem diamentu do Indii. – Kiedy umarła królowa Elżbieta, w jednej z procesji zobaczyłem koronę z Koh-i-Noor – wspomina Venktesh Shukla, inwestor z San Francisco o indyjskich korzeniach. Był tak zirytowany, że na platformie internetowej Change.org wszczął petycję przeciwko ekspozycji i o restytucję diamentu. „Powinni się Państwo wstydzić tego, w jaki sposób weszli w posiadanie diamentu. Zamiast się wstydzić, chwalą się Państwo tym”. Podkreślił, że to aroganckie ze strony Wielkiej Brytanii, by w taki sposób eksponować diament.

Dopiero w październiku 2022 roku Arindam Bgchi, rzecznik MSZ Indii, powiedział, że rząd będzie „nadal sprawdzał sposoby i środki, które pozwolą na zadowalające rozwiązanie tej sprawy”. Nastąpiło to po tym, jak w 2016 roku rząd Indii stwierdził, że diament był prezentem dla Brytyjczyków.

Ale Shukla uważa, że nadszedł czas na oddolny ruch, by uświadomić Brytyjczykom ich kolonialne dziedzictwo. Jego petycja została podpisana przez 9 600 osób, ale dopiero okaże się, czy jego inicjatywa lub inicjatywa indyjskiego rządu przyniesie owoce.

Tradycje imperialne

W tej chwili wygląda na to, że decyzja Pałacu Buckingham o zaprzestaniu pokazywania diamentu na razie jest kompromisem. Korona Camilli będzie zamiast tego ozdobiona diamentem Cullinan, największym diamentem, jaki kiedykolwiek znaleziono. Został on odkryty w RPA w 1905 roku i jest kolejnym symbolem brytyjskiego imperializmu.

W przeszłości także brytyjscy politycy podkreślali odmowę wydania jakichkolwiek kolonialnych dóbr kultury. W 2013 roku ówczesny premier David Cameron podkreślił, że jest przeciwny zwrotowi, jeśli chodzi o kolonialne diamenty.

Królowa Elżbieta i korona ze słynnym diamentem
Królowa Elżbieta i korona ze słynnym diamentemZdjęcie: Sport and General/empics/dpa/picture alliance

Imperialne instytucje, takie jak Muzeum Wiktorii i Alberta (Victoria and Albert Museum) czy Brytyjskim Muzeum (British Museum), które przechowują tysiące artefaktów skradzionych z kolonii, również nie zgadzają się na żądania restytucji.

– Zwrot naszych artefaktów byłby dla Brytyjczyków łatwym sposobem na odpokutowanie grzechów swojej brutalnej kolonialnej przeszłości – argumentuje aktywista Saxena. Dodaje, że USA, Niemcy, Francja, Kanada i Australia również okazały zrozumienie. – Czy nie nadszedł czas, by Wielka Brytania dorównała reszcie świata? – pyta.

Król Karol III z wizytą w Berlinie