Placówki historyczne opuszczają platformę X. „Ani słowa”
17 grudnia 2024Kilka placówek historycznych – miejsc pamięci, a także osoby, które zajmują się upamiętnianiem Holokaustu, zamknęły w piątek (13.12.24) swoje konta na platformie X. W ten sposób dołączyli do osób i instytucji rezygnujących z usług platformy należącej do miliardera technologicznego i powiernika Trumpa Elona Muska.
Ta skoordynowana akcja to wynik inicjatywy „Ani słowa więcej” zorganizowanej przez Stowarzyszenie Żydowskich Uchodźców (AJR). Ta brytyjska organizacja non-profit opiekuje się uchodźcami i ocalałymi z Holokaustu i jest oddana kulturze pamięci. W oświadczeniu AJR ubolewa nad zmianami, które zaszły od czasu przejęcia przez Muska platformy znanej wcześniej jako Twitter w październiku 2022 roku.
„Wzrosła liczba dezinformacji, zniekształceń i nadużyć, podczas gdy środki bezpieczeństwa i zasady moderowania treści prawie zniknęły” – czytamy w oświadczeniu AJR. „Jednocześnie X jako firma polega na naszych treściach, aby zaangażować swoich użytkowników. Większe zaangażowanie oznacza większe przychody z reklam. Mówiąc prościej, X czerpie korzyści z naszej obecności – czerpie korzyści z każdego opublikowanego przez nas słowa. Mówimy: ani słowa więcej”.
Od 12 grudnia 17 organizacji związanych z upamiętnianiem ofiar Holokaustu i 22 osoby zaangażowane w badania nad Holokaustem odwróciły się od X. Do inicjatywy „Ani słowa więcej” przyłączyły się w szczególności Wielka Brytania i Niemcy. Uczestnicy zobowiązali się wspierać się nawzajem na innych platformach mediów społecznościowych.
Nie są oni pierwszymi, którzy zamienili X na alternatywne opcje. Gazety, kluby piłkarskie, duże organizacje non-profit i osoby prywatne również odwróciły się od X – a wiele z nich dezaktywowało swoje konta po wyborze Donalda Trumpa 6 listopada tego roku.
Decyzja nie zapadła z dnia na dzień
Decyzja AJR o opuszczeniu X ciągnęła się w czasie i nie była wynikiem jakiegoś konkretnego impulsu, wyjaśnił Alex Maws, szef działu ds. edukacji i dziedzictwa w AJR. Jednak decydujący moment nastąpił, gdy Musk poparł rasistowską i antysemicką teorię „wielkiej wymiany”, która głosi, że migranci stopniowo zastępują białą populację w krajach zachodnich. Teoria ta jest szeroko rozpowszechniona wśród prawicowych ekstremistów i białych supremacjonistów.
– To przyciągnęło uwagę wielu ludzi. Zdali sobie sprawę, że ta teoria była tak naprawdę tylko przykładem tego, jak platforma nie tylko tolerowała nadużycia i dezinformację, ale najwyraźniej również je promowała i przekazywała ludziom, którzy nie szukali czegoś takiego” – powiedział Maws w wywiadzie dla DW. Wskazał również, że nikt nie wie dokładnie, jak działa algorytm X.
Zarówno Maws, jak i AJR uważają, że dezinformacja i nadużycia na X są powszechne i przyćmiewają potencjalne korzyści płynące z docierania do odbiorców i edukowania ich na platformie. Maws zdecydował się upublicznić decyzję o opuszczeniu X. Skontaktował się z profesjonalną siecią miejsc pamięci Holokaustu, aby „zachęcić innych do zrobienia czegoś, co może wydawać się nieco ryzykowne w dzisiejszym środowisku komunikacyjnym”.
Ze względu na zbiorową decyzję o opuszczeniu X, Maws i inni zostali oskarżeni o rozpoczęcie „kampanii politycznej”; mówiono również o „lewicowym spisku”. Maws podkreśla jednak, że posunięcie to nie ma nic wspólnego z polityką Muska. „Bardzo ważne jest, aby wyjaśnić, że antysemityzm nie ma stałej politycznej przystani” – powiedział DW. „To naprawdę nie ma nic wspólnego z sojuszem Muska z prezydentem-elektem Trumpem. Prawdopodobnie w całym sektorze korporacyjnym są liderzy, z którymi wielu z nas się nie zgadza, ale niekoniecznie dystansujemy się od ich produktów lub platform, ponieważ te poglądy nie mają większego znaczenia”.
Niemieckie miejsca pamięci reagują na apel
Do inicjatywy AJR dołączył również Dom Konferencji Wannsee (GHWK) w Berlinie. Willa, która jest obecnie centrum edukacji i pamięci o Holokauście, była miejscem konferencji w styczniu 1942 r., podczas której niemieccy politycy i wojskowi zaplanowali wdrożenie „ostatecznego rozwiązania” – usankcjonowanej przez państwo akcji deportacji i mordowania Żydów w całej Europie.
Pracownicy placówki rozważali opuszczenie X przez około rok; od października 2023 r. obok X używają popularnej alternatywy – platformy Bluesky.
– Tak naprawdę to nie potrzebowaliśmy żadnych kampanii, żadnego apelu – mówi Eike Stegen, rzecznik prasowy GHWK. – Osiągnęliśmy już pewien punkt w naszej wewnętrznej dyskusji, w którym powiedzieliśmy, że chcemy opuścić tę platformę. A teraz chcieliśmy dołączyć do kampanii, apelu, ponieważ chcieliśmy zmotywować jak najwięcej innych kont w naszym środowisku do opuszczenia platformy razem z nami – dodaje.
Inicjatywa AJR jest drugą kampanią tego typu, do której dołączył GHWK; 2 grudnia ogłosił, że dołącza do kampanii zorganizowanej w Niemczech pod nazwą #eXit.
Stegen jest przekonany, że placówki historyczne mogą również dotrzeć do odbiorców na alternatywnych platformach. – Ale nawet jeśli tak się nie stanie i nawet jeśli pewna reakcja zostanie utracona, uważamy, że warto – zaznacza.
Odpowiedzialność wobec ocalałych z Holokaustu i ich potomków
Stegen chciałby, aby inicjatywa miała większy zasięg międzynarodowy, ponieważ „platformy mediów społecznościowych opierają się na tworzeniu środowiska społecznego, w którym można być słyszanym i komunikować się z innymi”.
Maws wyjaśnia, że nie potępia nikogo za pozostanie na X: „Ludzie i organizacje muszą podejmować takie decyzje w oparciu o własne cele strategiczne. A jeśli bycie na X służy tym celom, to świetnie”.
Jednak dla AJR, która została założona przez uchodźców i ocalałych z Holokaustu, pytanie dotyczy odpowiedzialności: czy założyciele i ich potomkowie chcieliby, abyśmy dzielili się ich dziedzictwem i historiami „na stronie internetowej, która wydaje się promować antysemityzm, dezinformację, zniekształcenie Holokaustu i nienawiść w ogóle jako część swojego modelu biznesowego – jako cechę, a nie błąd? Uważam, że organizacja charytatywna taka jak nasza nie powinna przyczyniać się do tworzenia takiego środowiska”.
Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>