1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Prasa o zerwaniu AfD z młodzieżówką: „Ich idee nie znikną”

Dagmara Jakubczak opracowanie
4 grudnia 2024

Kierownictwo AfD odcina się od własnej młodzieżówki - Młodej Alternatywy - i zamierza założyć nową organizację. Komentarze prasy są sceptyczne.

https://p.dw.com/p/4nhvH
Symbole Młodej Alternatywy na kongresie AfD w Bremie (marzec 2024)
AfD chce zerwać ze swoją młodzieżówkąZdjęcie: Jens Schlueter/Getty Images

Frankfurter Allgemeine Zeitung” zaznacza: „Podobnie jak zakaz, rozwiązanie organizacji nie oznacza, że idee jej członków znikną. Teraz więc trzeba będzie bacznie obserwować, co stanie się z organizacją 'Młoda Alternatywa' (MA). (...) Dlatego kluczowe są wysiłki partii na rzecz zdystansowania się od takich sił. Niemniej jednak złożenie wniosku o delegalizację partii, którą można określić jako partię populistyczną, przynajmniej na wschodzie, nadal pozostaje w gestii organów konstytucyjnych. (...) Zadaniem politycznym pozostaje wyraźne podkreślenie różnic wobec wrogów konstytucji, a nie unikanie jakichkolwiek problemów. Z tym, kto poniża ludzi ze względu na ich pochodzenie lub wygląd, nie można stworzyć państwa. Należy to jasno powiedzieć”. 

Frankfurter Rundschau” analizuje: „Kuźnia przyszłych kadr AfD, 'Młoda Alternatywa', ma duże znaczenie dla tej prawicowej partii; sprawdza, jak daleko można się posunąć w gloryfikacji narodowego socjalizmu, rasizmu, pogardy dla kobiet i homofobii. Jednak tak radykalna organizacja niesie ze sobą również ryzyko dla partii. Dostarcza kolejnych argumentów przeciwko AfD, która musi być przygotowana na ewentualną procedurę delegalizacji. Jeśli AfD chce teraz oderwać się od 'Młodej Alternatywy' i założyć kolejną organizację młodzieżową, nie chodzi o zdystansowanie się od niedopuszczalnych opinii, ale o kontrolę. Partia chce móc decydować o tym, kto przemawia w jej imieniu. Nie jest to nierozsądne taktycznie, ale nie zmienia to faktu, że ideologia MA jest silniej zakorzeniona w AfD niż kiedykolwiek wcześniej. Nawet rozwiązanie radykalnego 'skrzydła' AfD miało tylko takie taktyczne powody. Nie osłabiło to radykałów skupionych wokół Björna Höckego. Wręcz przeciwnie: dziś to oni nadają ton AfD”. 

Oburzenie po imprezie AfD: młodzieżówka śpiewa o deportacji

Kölner Stadt-Anzeiger” podkreśla: „W partii nie ma żadnych oznak umiarkowania. Dowodem na to jest obecny projekt programu wyborczego. AfD wypowiada w nim wojnę UE i NATO oraz poddaje w wątpliwość zmiany klimatyczne. Oczywiście partia nie omieszkała zauważyć, że Federalny Urząd Ochrony Konstytucji umieścił ją na liście podejrzanych i rozważa podniesienie jej rangi. W Bundestagu podejmowane są również wysiłki w celu przeforsowania w Federalnym Trybunale Konstytucyjnym wniosku o zakaz jej działalności. Osoby odpowiedzialne chcą zatem jedynie zmniejszyć powierzchnię formalnego ataku prawnego poprzez reorganizację. W swej istocie AfD pozostaje zagrożeniem dla demokracji”. 

Weser-Kurier” z Bremy zauważa: „Swoimi działaniami kierownictwo partii pokazuje przynajmniej, że jest gotowe podjąć działania przeciwko skrajnym siłom w partii. Federalny Urząd Ochrony Konstytucji z pewnością bardzo uważnie przyjrzy się, czy rzeczywiście tak jest, czy też są to po prostu ci sami prawicowi ekstremiści w nowych szatach i pod nową nazwą. W każdym razie o wiele ważniejsze od zakazu jest odciągnięcie uwagi od AfD i spokojne rozwiązanie rzeczywistych problemów związanych z nieuregulowaną migracją. W ostatnich miesiącach politycy poczynili pewne postępy w tym zakresie”. 

Björn Höcke: radykalny polityk chce być premierem Turyngii

Według „Neue Osnabrücker Zeitung”: „Ze skrajnymi poglądami AfD pozostaje poza wszelką zdolnością koalicyjną w rządzie Niemiec. Dostosowanie się do normy przy jednoczesnej radykalizacji wydaje się iść w parze z AfD i nie jest pozbawione pewnej schizofrenii. A w tle zdeterminowani prawicowi ekstremiści, tacy jak Björn Höcke, nadal pociągają za sznurki. Nie jest zatem przesądzone, że na kongresie partii zostanie osiągnięta niezbędna większość dwóch trzecich głosów, aby oddzielić się od młodzieżówki. AfD przybiera różne barwy, a wielu obywateli ma wrażenie, że mają do czynienia z wilkiem w owczej skórze, czyli partią niszczącą demokrację, a nie partią zdecydowanie mieszczańską”. 

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!