Reakcje na drugie rozmowy sondażowe SPD-CDU/CSU
29 września 2005
Po drugich rozmowach sondażowych, przeprowadzonych w półtora tygodnia po wyborach do Bundestagu, zarówno kanclerz Gerhard Schroeder jak i kandydatka na urząd kanclerza z ramienia CDU/CSU Angela Merkel wyrazili przekonanie, że będzie można znaleźć, jak to sformułowali „wspólną bazę treściową” umożliwiającą zawarcie stabilnej koalicji rządowej. Obie strony podtrzymują jednak nadal roszczenia do sprawowania funkcji szefa rządu, z tym, że oficjalnie kwestia ta nie stanowiła przedmiotu rokowań.
W wywiadzie dla Drugiego Programu Niemieckiej Telewizji Publicznej ZDF, wiceprzewodnicząca Zrzeszenia Niemieckich Związków Zawodowych, w skrócie DGB, Ursula Engelen-Kefer powiedziała, że związki oczekują, iż głównym przedmiotem rozmów koalicyjnych będzie zwiększenie liczby miejsc pracy, przyznanie gminom więcej środków finansowych i zabezpieczenie koniecznych inwestycji przyszłościowych. Podkreśliła w tym kontekście, że związki będą nadal mieszały się do polityki:
"Chodzi nam o prowadzenie polityki na lewo od centrum, która nie realizowałaby neoliberalnej koncepcji cięć w sferze socjalnej, lecz brała wzgląd na prawa pracobiorców. Nigdzie nie ma dowodu na to, że demontaż tych praw przyczynia się do wzrostu liczby miejsc pracy".
Z kolei sekretarz generalny Związku Niemieckiego Rzemiosła, Hans-Eberhard Schleyer stwierdził w wywiadzie dla ZDF-u, że do najważniejszych zadań nowej, czarno-czerwonej koalicji rządowej powinno należeć jak najszybsze uzdrowienie budżetów publicznych:
"Uważam, że konieczne jest również obniżenie stawki ubezpieczenia na wypadek bezrobocia i mam nadzieję, że nie dojdzie do podwyższenia podatku VAT, co byłoby czymś wręcz morderczym dla koniunktury w Niemczech. Mam też wielką nadzieję, że szybko zostaną wdrożone wyniki tak zwanego „Szczytu SPD - CDU i CSU na rzecz Zatrudnienia” z kwietnia br., co miałoby pozytywne sygnały dla dalszego rozwoju gospodarczego Niemiec."
W międzyczasie również w kołach SPD pojawiły się pogłoski, że wielka koalicja z chadekami byłaby możliwa również bez kanclerza Schroedera. Wymienia się wiele nazwisk, także w przypadku, gdyby Angeli Merkel nie udało się zdobyć fotela kanclerskiego. Na przyszły tydzień przewidziana jest trzecia runda rozmów sondażowych. I dopiero wtedy zapadnie pomału decyzja, czy i kiedy rozpoczną się poważne rokowania koalicyjne.