Siły pokojowe w Ukrainie, tak – ale bez Niemców
2 stycznia 2025
Większość mieszkańców Niemiec opowiedziałaby się za rozmieszczeniem międzynarodowych sił pokojowych w Ukrainie w przypadku zawieszenia broni. W sondażu przeprowadzonym przez instytut badania opinii publicznej YouGov na zlecenie Niemieckiej Agencji Prasowej, 56 procent respondentów opowiedziało się za takim rozwiązaniem.
Jednak tylko 23 procent popiera udział niemieckich żołnierzy w takich siłach – 33 procent pytanych nie chce ich udziału. 19 procent było zasadniczo przeciwnych siłom pokojowym, a 25 procent nie miało zdania.
Scholz i Pistorius niezdecydowani
W NATO trwa obecnie dyskusja, w jaki sposób można zapewnić zawieszenie broni między Rosjąa Ukrainą. Nic nie wskazuje jednak na to, by w dającej się przewidzieć przyszłości broń na froncie miała zamilknąć. Z tego powodu kanclerz Olaf Scholz wypowiedział się przeciwko publicznej dyskusji na temat sił pokojowych.
W wywiadzie dla Funke Mediengruppe na krótko przed świętami Bożego Narodzenia niemiecki minister obrony Boris Pistorius (SPD) również wskazał, że kwestia ta pojawi się dopiero wtedy, gdy warunki zawieszenia broni będą jasne. Stwierdził jednak również: „Jedno jest pewne: jako największy kraj NATO w Europie i największa gospodarka w Europie, Niemcy nie mogą stać z boku, niezaangażowane”.
(DPA/stef)