Szczyt G20: zbliżenie ws. reformy rynków finansowych
25 września 2009Minister finansów Peer Steinbrueck już po pierwszych rozmowach w Pittsburghu, w czwartek wieczorem (24.09.09), optymistycznie oceniał szanse powodzenia antykryzysowego szczytu G20. Jego zdaniem, deklaracja końcowa konferencji zawierać będzie szereg konkretnych rozwiązań dotyczących kontrowersyjnych premii dla menadżerów bankowych. Kanclerz Angela Merkel jest przekonana, że trwające spotkanie będzie owocniejsze niż poprzedni szczyt G20, który odbył się w kwietniu w Londynie. „Mamy szanse na zrobienie postępów we wszystkich ważnych kwestiach” – oświadczyła kanclerz w Pittsburghu. Sekretarz finansów USA Timothy Geithner podziela optymizm niemieckiej kanclerz. „Stanowiska uczestników konferencji w sprawie premii dla menadżerów wyraźnie się zbliżyły” – stwierdził.
Własne reguły – wspólna kontrola
Każdy kraj do końca roku ma opracować własne reguły określające wypłacanie premii menadżerom bankowym. Ich przestrzeganie będzie kontrolowane przez międzynarodowe gremium – ta koncepcja jest intensywnie dyskutowana w kuluarach szczytu. „Chcemy wprowadzić bardzo precyzyjne reguły, by ograniczyć szkody wynikające z ryzykownych decyzji menadżerów” – powiedział Timothy Geithner.
Problem wypaczeń w zakresie wypłacania, często astronomicznie wysokich, premii należy do najtrudniejszych tematów szczytu w Pittsburghu. Niemcy i Francja domagają się surowej regulacji, USA i Wielka Brytania dotąd gotowe były zadowolić się wprowadzeniem mniej wiążących standardów. Timothy Geithner liczy na porozumienie. „Na zakończenie konferencji w piątek (25.09.09) przyjęty zostanie katalog bardzo szczegółowych ustaleń” - przekonuje.
Barroso: nie chcemy „nagonki" na bankowców
Przewodniczący Komisji Europejskiej José Manuel Barroso z naciskiem wskazał na doniosłość tematu spotkania. „Europejczycy są zaszokowani tym, że niektóre banki nadal wypłacają wysokie premie menadżerom, choć otrzymują wsparcie z kasy państwa” – stwierdził Barroso. Z drugiej strony szef Komisji UE wypowiedział się przeciwko organizowaniu „nagonki” na bankowców. "Przede wszystkim chodzi o zmianę reguł i systemu bodźców ekonomicznych, by ustabilizować sektor finansowy" – podkreślił.
G20 - przyszłe światowe forum gospodarcze
W kontekście aktualnego kryzysu gospodarczego raz po raz powraca temat przyszłości różnych światowych „szczytów”, na których omawiane były dotąd globalne problemy gospodarcze: G7, G8, G20. Od roku rośnie znaczenie konferencji w składzie 20 najważniejszych krajów przemysłowych i gospodarek wschodzących. Według informacji, które docierają z kręgów szczytu w Pittsburghu, ważne tematy gospodarki światowej mają być w przyszłości omawiane nie na konferencjach G7 czy G8, lecz G20. Prasa amerykańska donosi, że prezydent Barack Obama potwierdzi to oficjalnie na zakończenie konferencji w Pittsburghu. Mniejszy krąg krajów G7 (USA, Kanada, Japonia, Wielka Brytania, Włochy, Francja i Niemcy) zachowa swoje kompetencje w zakresie kwestii bezpieczeństwa międzynarodowego.
(bs/kwie/dpa/rtr/ap)