Tagesspiegel: Były szef MSZ Gabriel za zbliżeniem z Rosją

„Na Zachodzie panuje dziś znowu (jak w czasach zimnej wojny) przekonanie, że sankcje w połączeniu z potężnymi, także atomowymi zbrojeniami są właściwym instrumentem, by zmusić Rosję do zmiany jej polityki wewnętrznej i zagranicznej” – pisze Gabriel w materiale opublikowanym w poniedziałek w „Tagesspieglu”.

Zdaniem polityka SPD „z dużym prawdopodobieństwem można przewidzieć, że Rosja, podobnie jak w przeszłości Związek Sowiecki, nie ugnie się pod presją i nie zmieni swojej polityki”. 

Powrót do lat 60.

Gabriel apeluje do Zachodu o powrót do polityki odprężenia z lat 60. zapoczątkowanej przemówieniem Egona Bahra - doradcy socjaldemokratycznego ministra spraw zagranicznych, a od 1969 roku kanclerza RFN, Willy'ego Brandta.

Gabriel przypomina, że dokładnie 55 lat temu Bahr wygłosił przemówienie,  w którym opowiedział się za „polityką zmian poprzez zbliżenie” z ZSRR, NRD i innymi krajami bloku wschodniego. Bahr odrzucił wówczas politykę „wszystko lub nic” wobec komunistycznego Wschodu oraz plany zmiany systemu socjalistycznego poprzez konfrontację.

Pomysły Bahra nadal aktualne

Słowa Bahra z 1963 roku mogą pomóc nam dziś w polityce wobec Rosji – pisze Gabriel, opowiadając się za „budowaniem małych mostów nad fosą”.

Gabriel powraca do swojego dawnego kontrowersyjnego pomysłu, który forsował kierując resortem spraw zagranicznych, że likwidacja sankcji wobec Rosji powinna rozpocząć się zaraz po wprowadzeniu rozejmu na wschodniej Ukrainie, a nie dopiero po zrealizowaniu wszystkich punktów porozumienia z Mińska. 

Polityk SPD apeluje o zwiększenie niemieckich inwestycji w Rosji, aby jak najwięcej Rosjan mogło pracować w niemieckich firmach poznając zalety gospodarki wolnorynkowej. Jego zdaniem liczba Instytutów Goethego propagujących niemiecki język i kulturę w Rosji powinna ulec podwojeniu. To samo dotyczy niemieckich szkół w Rosji – dodaje.

Błędy w podejściu do Solidarności

W artykule opublikowanym w „Tagesspieglu” Gabriel przyznaje, że wdrażana przez SPD na przełomie lat 60. i 70. polityka odprężenia uległa w okresie późniejszym wypaczeniom. Do największych błędów należało ignorowanie w latach 80. ruchów obywatelskich w Europie Wschodniej, w tym polskiej Solidarności, uważanej za ryzyko (dla pokoju). 

Był to „fatalny błąd w ocenie sytuacji”, który nie może się powtórzyć w podejściu do krytycznych wobec rosyjskiej rzeczywistości ruchów obywatelskich i mediów w Rosji – pisze na zakończenie polityk SPD.

Gabriel był w latach 2009 – 2017 szefem SPD. Od roku 2017 do powołania nowego rządu Angeli Merkel w marcu 2018 roku kierował MSZ. Obecnie jest szeregowym posłem SPD. Jego poglądy na relacje z Rosją odzwierciedlają stanowisko znacznej części socjaldemokratów.

Następca Gabriela na stanowisku ministra spraw zagranicznych – Heiko Maas jest bardziej krytyczny wobec Moskwy.