Nazista Laszlo Csatary zmarł w wieku 98 lat

Domniemany zbrodniarz wojenny Laszlo Csatary nie żyje. 98-letni Węgier, który został w swoim kraju oskarżony o torturowanie, zabijanie i pomoc w deportowaniu tysięcy Żydów w czasie II wojny światowej, zmarł w sobotę (10.08) na zapalenie płuc - poinformował jego adwokat.

Csatary miał w latach 1941-1944 uczestniczyć w organizowaniu deportacji 15.700 Żydów z getta w słowackich Koszycach (wówczas należących do Węgier) do hitlerowskich obozów zagłady.

Żył sobie spokojnie w Kanadzie, a potem na Węgrzech

Po wojnie Csatary żył pod przybranym nazwiskiem w Kanadzie. Gdy władze kanadyjskie wykryły w 1995 roku jego prawdziwą tożsamość, zbiegł do ojczystego kraju; na Węgry.

W 2011 roku Centrum Szymona Wiesenthala w Jerozolimie, które publikuje raporty o ściganiu nazistowskich zbrodniarzy wojennych, poinformowało władze węgierskie o miejscu pobytu Csatarego. W lipcu 2012 roku aresztowano go w Budapeszcie. Od tego czasu przebywał w areszcie domowym. W czerwcu 2013 roku postawiono go w stan oskarżenia.

Już w 1948 roku Csatary został w byłej Czechosłowacji zaocznie skazany na śmierć. W kwietniu słowacki wymiar sprawiedliwości zamienił karę śmierci na wyrok dożywotniego więzienia.

Całe życie zaprzeczał postawionym mu zarzutom

Csatary był komendantem policji w Koszycach, skąd deportowano Żydów do Auschwitz i innych obozów zagłady.

Według węgierskiej prokuratury Csatary okładał pejczem więźniów obozu a także zadawał im ciosy pięściami. Raz uniemożliwił wycięcie wywietrzników w wagonach bydlęcych, przygotowanych do deportacji 80 więźniów.

Dla Centrum Szymona Wiesenthala Csatary był przez długi czas najbardziej poszukiwanym zbrodniarzem wojennym. On sam całe życie zaprzeczał jakoby miał z tymi zbrodniami cokolwiek wspólnego.

DW, AFP, DPA, KNA / Iwona D. Metzner

red. odp.: Elżbieta Stasik