W Muzeum Abteiberg w Mönchengladbach została otwarta polsko-niemiecka wystawa pt. "Porządki urojone". Ekspozycję przygotowało Muzeum Sztuki z Łodzi i Instytut Awangardy z Warszawy.
https://p.dw.com/p/DNU1
Reklama
Wystawa jest pierwszym projektem z cyklu "Europejskie partnerstwa", zainicjowanym przez Instytut Goethego. Cykl powstał z myślą o promowaniu współpracy instytucji muzealnych i Towarzystw Miłośników Sztuki (Kunstverein) w Niemczech z podobnymi instytucjami w krajach europejskich - poinformował Christoph Bartmann dyrektor d.s. kultury w Instytucie.
- To dobry pomysł, chociaż słychać także opinie, że w sferze wymiany kulturalnej w Europie, prawie wszystko regulowane jest przez rynek, albo, że jest ona mocno zaawansowana i doskonale funkcjonuje dzięki hojnemu wsparciu z budżetu Unii Europejskiej. Sądzę, że bez naszej inicjatywy i wsparcia Fundacji Kultury Nadrenii Północnej Westfalii(Kulturstiftung NRW) projekt ten nie doszedłby do skutku. Takich kooperacji, jakie promujemy, nie ma ani w UE ani w globalizującym się świecie kultury i sztuki. Jest to więc projekt modelowy - dodaje Bartmann.
Do udziału w cyklu „Europejskie partnerstwa”, którego realizację rozpoczęto w Nadrenii Północnej Westfalii, wytypowano muzea średniej wielkości .
- Nie interesowały nas duże instytucje, bo dobrze się im wiedzie, mają liczne kontakty i są już graczami na światowej scenie sztuki. Wybranym placówkom zostawiamy wolną rękę w wyborze projektu i partnera. Pomagamy im poprostu realizować konkretne zamierzenia, o których im się marzyło. Uruchamiamy więc naszym wsparciem jedynie pewien mechanizm oddolnych inicjatyw, umożliwiamy wykorzystanie istniejących już potencjałów, kontaktów międzynarodowych i pomagamy je umacniać - opowiada Regina Wyrwoll z fundacji Kulturstiftung NRW, partnera Instytutu Goethego.
Muzeum Abteiberg w Mönchengladbach należy do grona niemieckich placówek muzealnych, które posiadają jedną z najważniejszych kolekcji sztuki lat 60. i 70. na świecie. Istotne dla wypracowania polsko-niemieckiego projektu było między innymi zderzenie tej kolekcji z architekturą postmodernistyczną, która wymusza inny sposób eksponowania zbiorów. Z podobną sytuacją mamy do czynienia w Łodzi – informuje Susanne Tietz, dyrektorka muzeum, która dobrze zna polską scenę sztuki.
- Wybraliśmy jako partnera naszego projektu Muzeum Sztuki w Łodzi jeszcze z kilku innych powodów. Po pierwsze poznaliśmy się organizując u nas kilka lat temu retrospektywę Katarzyny Kobro. Poza tym Muzeum Sztuki stworzyło, tak jak MoMA w Nowym Jorku, jedną z pierwszych na świecie kolekcji sztuki nowoczesnej, z inicjatywy kilku polskich artystów. Składa się ona z samych darów artystów z całej Europy - dodaje Susanne Tietz.
Współczesność z przeszłością
Powód realizacji dwóch wystaw w Muzeum Sztuki w Łodzi i w Muzeum Abteiberg w Mönchengladbach jest wyjątkowy. Został narzucony przez fakt, że kuratorzy zaangażowani w ten projekt, prowadzą jednocześnie te instytucje muzealne, a są one bardzo wyraźnie zdefiniowane przez przeszłość - wyjaśnia Susanne Tietz.
- Wiele osób, szczególnie dzisiejsze pokolenie, nie zna kontekstu historycznego Muzeum Abteiberg. Zakorzeniony jest on w minimaliźmie i w konceptualiźmie. Równie fascynujące jest konstruktywistyczne dziedzictwo Muzeum Sztuki, którym kieruje mój kolega - Jarosław Suchan. Obie części naszych projektów są więc pomyślane jako spotkanie dzieł współczesnych artystów i jednocześnie hommage dedykowany przeszłości obu naszych muzeów.
Punktem odniesienia do przeszłości jest działalność w latach 60. dwóch kluczowych artystów: Edwarda Krasińskiego, mało znanego w Niemczech i MarcelaBroodthaersa, nieznanego w Polsce. Obie części polsko-niemieckiego projektu muzeów różnią się od siebie. Około 40 % wystawy pokazywanej od grudnia w łódzkim muzeum zostało zrealizowane na nowo. Nowum na wystawie w Mönchengladbach są prace Henryka Stażewskiego, które oglądać można na stałej ekspozycji w Muzeum Sztuki.
Wielkim wydarzeniem podczas otwarcia ekspozycji było odtworzenie późnym wieczorem wielkiej świetlnej projekcji, jaką artysta zrealizował w 1971 roku we Wrocławiu. Szereg nowych realizacji, prezentowanych w Mönchengladbach, powstało z konieczności odwołania się w sposób bezpośredni do kontekstu przestrzeni Muzeum Abteiberg. Na wystawie prezentowane są w sumie prace 18 artystów. Z Polski m.in. prace Cezarego Bodzianowskiego, Józefa Robakowskiego, Edwarda Krasińskiego i Moniki Sosnowskiej. Za kilka tygodni pojawi się na ekspozycji nowa praca Oskara Dawickiego, działający bankomat z lekką interwencją artysty.
Muzeum Sztuki z Łodzi i Muzeum Abteiberg nie wykluczają dalszej współpracy.Wystawę "Porządki urojone - So ist es und anders" w Muzeum Abteiberg oglądać można do 1 czerwca.